Warszawa
6133911
Your IP: 18.222.182.105
2024-04-18 15:50

Wydarzenia

 

Uroczysta Liturgia w bazylice katedralnej w Sandomierzu, zakończyła III Synod Diecezji Sandomierskiej.

Mszy Świętej na zakończenie synodu przewodniczył arcybiskup metropolita lubelski Stanisław Budzik. Wraz z nim Eucharystię koncelebrowali bp Krzysztof Nitkiewicz, Ordynariusz Diecezji Sandomierskiej, biskup pomocniczy senior Edward Frankowski, bp Jan Ozga, Ordynariusz Diecezji Doumé-Abong’ Mbang w Kamerunie oraz prawie dwustu kapłanów. We wspólnej modlitwie uczestniczyły osoby życia konsekrowanego, świeccy członkowie synodu oraz wierni przybyli z całej diecezji. Zakończeniu prac synodalnych towarzyszyli reprezentanci i delegaci grup duszpasterskich i stowarzyszeń katolickich.

Biskup Krzysztof Nitkiewicz przypomniał na początku liturgii, że owocem pięcioletniej drogi synodalnej jest nie tylko 946 uchwał synodalnych zawartych na 300 stronach książki, ale wspólne wsłuchiwanie się w głos Boga, aby zrozumieć, kim jesteśmy, gdzie się znajdujemy i co mamy czynić. Biskup Sandomierski zapowiedział jednocześnie, że ogłoszenie uchwał synodalnych w poszczególnych parafiach diecezji odbędzie się w ostatnią niedzielę sierpnia, natomiast 1 września br. wejdą one w życie.

Arcybiskup Stanisław Budzik nawiązał w homilii do wspominanych w liturgii błogosławionych Męczenników Sandomierskich. Podkreślił, że dzieło i owoce Synodu powierza się ich wstawiennictwu.
– Dzisiejsza liturgia słowa odnosi do nich słowa psalmu, mówiące, że cenna jest przed Panem śmierć jego wyznawców. Przyznali się do Chrystusa wtedy, kiedy trzeba było za to zapłacić życiem. Nie ulękli się w obliczu prześladowań, pomni na słowa Jezusa przypomniane w Ewangelii. „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle”. Męczennicy Sandomierscy wpisali się w długi szereg męczenników za wiarę, począwszy od pochodni Nerona aż po męczenników XXI wieku. Kiedy słyszymy o prześladowaniach chrześcijan, większość z nas odnosi te fakty do pierwszych wieków istnienia Kościoła, ale przecież wiadomo, że prześladowań nie brakowało w żadnej epoce historii Kościoła. Również współcześnie ludzie cierpią, giną za wiarę – mówił kaznodzieja.

Arcybiskup wyjaśnił w dalszej części kazania, skąd się biorą prześladowania i co jest powodem ich wybuchów.
– Wydaje się, że główna przyczyna tej wielkiej niechęci, tych ciągle powtarzających się prześladowań tkwi w obawie przed wyzwalającą mocą Chrystusowej nauki. Człowiek bowiem, który uwierzył, że Chrystus jest drogą, nie pozwoli się sprowadzić na manowce złudnych obietnic. Nie uwierzy w perspektywę rozwiązania wszystkich problemów. Człowiek, który wędruje przez życie w blasku Chrystusowej prawdy, nie da wiary wykrętnym tłumaczeniom, że każdy ma swoją prawdę, że nie da się dociec, co jest dobre, a co złe, bo wszystko zależy od punktu widzenia i zaistniałych okoliczności. Człowiek, który uwierzył, że Chrystus jest życiem, staje z podniesionym czołem, nawet w obliczu śmiertelnego niebezpieczeństwa. Nie boi się nawet tych, którzy zabijają ciało, bo wie, że duszy zabić nie mogą – tłumaczył metropolita lubelski.

Arcybiskup podkreślił, że umocniony męstwem i świadectwem męczenników III Synod Diecezji Sandomierskiej był wspólną drogą.
– Dzień dzisiejszy jest kulminacją procesu, który trwał przez 5 lat. Był to czas gromadzenia przez biskupa całego Ludu Bożego, kapłanów i wiernych, celem wsłuchiwania się w to, co mówi Boży Duch do Kościoła, celem szukania odpowiedzi na trudne wyzwania współczesności. Tradycja synodalna zakorzeniona jest w Kościele już od pierwszych wieków. Znaczenie synodu diecezjalnego od strony prawnej i duszpasterskiej zostało potwierdzone na Soborze Watykańskim II. Ojcowie soboru rozumieli synod nie tylko jako zgromadzenie, które kształtuje lokalne prawo Kościoła, ale przede wszystkim jako skuteczne narzędzie odnowy duszpasterskiej. Synod ma za zadanie pogłębić życie religijne, pobudzać działania duszpasterskie, promować świętość kapłanów i wiernych, do której jesteśmy wszyscy wezwani. Soborowa nauka o Kościele jako Ludzie Bożym pozwoliła widzieć synod jako wspólną drogę, ponieważ posługa biskupa nie może być wypełniana w sposób odizolowany, lecz w duchu wspólnoty, w łączności z całym Ludem Bożym. Wszystko po to, żeby nieść światło Ewangelii. Nieść to światło ludziom trzeciego tysiąclecia chrześcijańskiej wiary. Synod diecezjalny należy rozumieć jako szansę na pogłębioną diagnozę rzeczywistej sytuacji Kościoła lokalnego, jako miejsce przygotowania duszpasterskiego planu, pomoc w odnowie życia chrześcijańskiego – wyjaśniał hierarcha.

Po kazaniu odbyło się wręczenie dokumentów synodalnych przedstawicielom duchowieństwa, osób życia konsekrowanego oraz wiernych świeckich.

Uroczyste zakończenie obrad III Synodu diecezjalnego uświetnił swoim śpiewem Chór Katedralny.

III Synod Diecezji Sandomierskiej rozpoczął się dnia 25 marca 2017 roku. Prace synodalne, ze względu na pandemię COVID-19, trwały 5 lat. Ich owocem są statuty synodalne zebrane w prawie 300-stronicowym dokumencie, podzielonym na cztery działy: osoby w Kościele, struktury kościelne, działalność Kościoła, dobra doczesne Kościoła. Hasłem Synodu były słowa: „Aby nieść światło Ewangelii”.

Parafia Trójcy Przenajświętszej
37-450 Stalowa Wola,
Ofiar Katynia57

Nadsański Bank Spółdzielczy,
Stalowa Wola

68 9430 0006 0040 9092 2000 0001


 

Ta strona wykorzystuje pliki cookie. Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia maksymalnej wygody w korzystaniu z naszego serwisu. Mogą też korzystać z nich współpracujące z nami firmy badawcze oraz reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij na „x” w prawym górnym rogu tej informacji. Jeśli nie wyrażasz zgody, ustawienia dotyczące plików cookies możesz zmienić w swojej przeglądarce. To find out more about the cookies we use and how to delete them, see our privacy policy.

  I accept cookies from this site.
EU Cookie Directive plugin by www.channeldigital.co.uk